🦚 Rozprawa sądowa, czyli klub Valhalla kontra Skarabeusz! 🦚 [BEZ CENZURY] CZĘŚĆ 1

    Witajcie!

        Dzisiejszy post będzie dosyć kontrowersyjny, jednak my jako redakcja bloga postaramy się być neutralni. Z racji, że dopiero niedawno zaczęliśmy swoją przygodę z Awatarią (od nowa) to nie jesteśmy obeznani w tematach dram między klubami. Zdajemy sobie jednak sprawę z ich istnienia (mam na myśli dramy i kłótnie oraz ogromna rywalizacja między klubami z topki). Powyższa fotografia już tłumaczy Wam temat posta. Chodzi o klub Valhalla oraz kłótnię między użytkownikami, a klubem. Na czele oskarżycieli stanął Skarabeusz, który wysłał nam ciekawe materiały i rzeczy, na które powinniśmy zwrócić uwagę podczas pisania tej notki. Zdajemy sobie sprawę z - już napoczętego tematu klubu VAL. Plejada Awatarii już dawno podjęła się tej tematyki. Czy warto rozdrapywać stare rany? Może czas pokaże rozwiązanie oraz całą prawdę? Zapraszamy Was serdecznie do dalszej części posta, gdzie postaramy się rozwinąć temat owej dramy, a także przedstawimy oskarżenia od Skarabeusza.

    Na znanym już wszystkim Spotted:Awataria aż roi się od spotów oskarżających i głoszących klub VAL w złym świetle. Przyjrzyjmy się powyższemu wpisowi, w którym anonimowo napisano o wyrzucaniu członków z klubu za nieprzestrzeganie reguł. Członkowie są wyrzucani i dodawani na czarną listę. Czy tak powinno być? Według nas samo dodawanie członków na czarną listę to zły pomysł - tutaj każdy zasługuje na drugą szansę i wykazanie się w klubie. Spot jednak nie jest dokładny. Co przez to rozumieć? Odpowiemy na to zasadniczymi pytaniami.

1. Wyrzucacie członków za nie robienie aktywności bez wcześniejszego uzasadnienia?
2. Czy istnieją u Was takie rzeczy jak ostrzeżenia lub upomnienia o robienie aktywności w klubie?
3. W jaki sposób funkcjonuje klub? Czy członek jest wyrzucany z klubu za brak aktywności po dwóch dniach takiej nieobecności, a może ma tylko jedną szansę i zostaje usunięty już po jednym dniu?
4. Istnieje faworyzacja pomocników nad członkami klubu?

Zauważyliśmy także, że pomocnicy klubu są przedstawieni w bardzo złym świetle. Nie ukrywamy, że w klubie VAL jest ich naprawdę dużo. Zerknijmy na statystyki klubu Anubisa.

Klub znajduje się w szczytowej topce, dokładniej na drugim miejscu. Jest zapełniony i prosperuje całkiem dobrze. Pod już wcześniej wspomnianym spotem widzimy wypowiedź w komentarzu. która tutaj została celowo pominięta - teraz jednak na nią spójrzmy i przeanalizujmy. Pomocniczka z klubu Valhalla śpieszy nam z wyjaśnieniami! Dostajemy potwierdzenie o dodawaniu członków na czarną listę - sytuacja ulega tutaj zmianie po słowach ale już tak nie jest. Kolejne zdania dotyczą pomocników. Jak wszyscy wiemy - aby coś mieć, musimy na to zasłużyć. Tak też jest najwidoczniej w tym przypadku - każdy członek klubu zasługuje na swoje stanowisko. Prawdopodobnie pomocnikami zostały osoby, które są w klubie od samego początku (może grupka przyjaciół?). Jak na razie post wygląda tak, jakbyśmy bronili klubu. Z dokumentu wysłanego przez Skarabeusza może wyniknąć drastyczna zmiana!

Dokument prowadzony przeciwko klubowi Valhalla, pt. Potwierdzenie plotek, pomówień

W tym oto dokumencie będą zawarte informacje, które potwierdzą plotki głównie ze Spotted o Valhalli oraz dodam od siebie kilka informacji jako były członek klubu Valhalla:

1.

• Ja to bym radził/a szefostwu z klubu VAL pomyśleć nad pomocnikami... pomocnik Marcycha z takimi hejtami nie wróży klubowi świetlanej przyszłości w końcu pomocnicy mają pokazywać się dobrym przykładem, a nie z tego co wynika ze Spotted obrabianiem dup... 

• Życzę aby star i fajna ferajna miały wyższe miejsca w rankingu, val totalnie nie warte 2 miejsca, ściek klub.

• val jestescie zalosni, nie polecam tam isc

• Marcycha z VAL, niby taka słodka ale obrabia każdemu dupę

• val Charllote kocham cię nia badż taka toxix już

Dopiska od Midorme: Jak widzimy - użytkownicy Spotted naprawdę mocno cisną po klubie Valhalla. Czy słusznie? W praktyce zarówno oni, jak i my nie posiadamy ŻADNYCH dowodów uzasadniających powyższe spoty. Nie sądze, aby na jednym poście się zakończyło, dlatego jeżeli posiadacie jakiekolwiek ciekawe screeny i tym podobne to zachęcamy do przesyłania ich na maila: leszekrozkwit@gmail.com. 

    Śpieszę z uzasadnieniem pkt 1! A więc słuchajcie, kadra pomocników jaka jest obecna nie oszukujmy się, nie jest najlepsza. Zaś przejdę do konkretów, nie raz się prosiło o pomoc czy to na stoku, w zadaniu, byle czym i co? Słaby był odzew z tak ową pomocą w tym klubie. Tak samo odnoszę się do pomocy (nie wszystkich, ponieważ niektórzy są naprawdę okej) mają pomocnika tylko za statystyki, ale żeby utrzymać atmosferę w klubie, nic, a jak już to sami lubią komuś dupę obrobić, szczególnie członkom, którzy niegdyś odeszli z tego klubu i już nie wrócili. Chociaż i zdarzył się przypadek na pewnych graczach, gdzie nawet jak byli w klubie, mieli obrabiane 4 litery gdyż sam jestem świadkiem tego i już śpieszę z wyjaśnieniem! Sama szefowa Valhalli, Bastet przyszła do mnie, że mam uważać na gracza „Narcyzia” i gadała na nią podczas jej kadencji w klubie. Czy tak postępuje prawdziwa przywódczyni klubu zaraz, za Anubisem? Nie sądzę. Paru pomocników też obrabiało 4 litery innym osobom, szczególnie tym, co poszli do FTW lub jak na wcześniejsze czasy do klubu „hvj”. Także pozdrawiam, jeśli ktoś sądzi, że naprawdę „dowództwo” w owym klubie jest na wysokim poziomie. ~Skarabeusz

2. 

• Brawo Val konfidenctwo się opłaciło

• o ku*wa ale val sie zesralo za post na blogu ukazujacy prawde XDDD

     Na te dwa owe krótkie spoty wypowiem się w ten sposób, na Awatarii jest wiele osób, które zgłasza, trzeba uważać wiadomo, aczkolwiek nie zaprzecze, nie fajnie człowiek czuje się z banem! A jeśli chodzi w tej tematyce o Valhalle no cóż, może tam nie ma dużo przysłowiowych „sześćdziesiątek” ale jednak są! Pamiętajcie, warto patrzeć w paszporty. Aczkolwiek też pamiętajcie, że nie każdy kto ma stróża jest z automatu 60! Niektórzy też banują swoje fejk konta i tutaj potwierdzam informacje, jeden z członków VAL też tak robi a ma stróża i go nie uznaję za 60. Lecz wracając do rzekomej prawdy powiem tak: tak, oni będą się wypierać prawdy na prawo i lewo, ja zamierzam wam pokazać prawdę, abyście na przyszłość podjęli właściwe kroki. Jeśli nie macie podobnego zdania do szefostwa lub kompletnie inne lub coś Ci nie pasuje oraz chciałbyś coś zmienić, wiedz, że już wtedy jesteś „na oku”. Tak jak sytuacja kiedyś była z aktywem i była w klubie o to drama. Musieli specjalnie dopisać „+” w ogłoszeniach „robimy 700+ akt.” ponieważ ktoś z pomocy oraz samo szefostwo mieli problem, podkreślam PROBLEM, że ktoś robił 700 aktywności mimo że wyraźnie pisało „700 akt.”. Także mówię, radzę się zastanowić, czy naprawdę chcecie do tego klubu. Gdzie jeszcze dodam, jest mocna nagonka na aktywność i rywalizację ponieważ jak to pamiętam „chcą być lepsi od FTW”, lecz moim zdaniem, na siłę z niewolnika nie ma pracownika. Tak samo jak naśmiewanie się z innych klubów rywalizujących z wami. Fajnie się bawiliście czyż nie? ~Skarabeusz

Dopiska od Midorme: Jak widzimy spoty pochodzą jeszcze z początku września. Dochodzą oskarżenia o konfidenctwo oraz używanie autoclickerów (tym zajmiemy się potem). Tutaj zgodzę się z powyższymi słowami odnośnie zgłaszania graczy. Administracja gry sama wymyśliła reputację w grze, aby ułatwić moderowanie gry. Aby dostać premie, no nie ukrywajmy - trzeba zgłaszać ludzi, a jeżeli nadarzy się tylko taka okazja to ludzie to robią! Tutaj dobrym sposobem na pozbycie się miana pięknej sześćdziesiony jest zgłaszanie swoich multikont. Odnośnie dalszej części notatki - dopisywanie plusa do ogłoszenia klubowego oznacza, że mamy zrobić więcej niż 700 aktywności. Czy nie oznacza to jednak, że gdy zrobimy 701 aktywności to wywiążemy się z umowy? W tym przypadku stwierdzam niedoprecyzowanie i polecam ustalić dokładną ilość. Jeżeli mam być szczera to - siedemset aktywności dziennie w grze to trochę chora liczba, ale pamiętajmy o tym że z każdym kolejnym poziomem wymagania aktywności do skrzynek wzrastają. Tym samym wymagania także muszą wzrosnąć - tutaj za przykład podam nasz klub DINO gdzie wcześniej było 270 dziennie, a wraz ze wzrostem poziomu wymagania wzrosły do 315. Jednak - jeżeli wbicie wymaganych siedmiuset punktów aktywności wiązało się z problemem od strony dowódctwa klubu... cóż, coś jest tutaj nie tak.

Nieciekawa atmosfera - czy klub STAR aż nazbyt rywalizuje z VAL?

3. 

• jak mam dowod ze laska z val uzywa autoclickera to dadza jej bana ?

• marcycha z VAL zycze ci bana na to swoje smieszne konto za te wszystkie programy.

• marcycha z VAL, jaki kliker polecasz?? slyszalam ze najbardziej obcykana jestes w sprawach programow

• patrzcie jak val juz naj*balo aktywnosci, pozglaszam was wszystkich oszusci pier*olone za autoclikera i mam na to dowody

    Główny temat, autoclicker! Nie będę się nad nim długo rozpisywać, powiem tak: Tak, używali autoclickera głównie na snowboardzie, a jak wiadomo, programy wspomagające w jakiejkolwiek grze są zabronione!!! Nie używajcie ich błagam, to tylko psuje rozgrywkę innym graczom. ~Skarabeusz

Dopiska od Midorme: Cóż mogę rzec... autoclickery to nie jest fajna sprawa. Tutaj w zupełności zgodzę się ze Skarabeuszem. Niestety ponownie muszę dodać, że w tej sytuacji polegamy jedynie na jego słowach. Nie posiadamy żadnych screenów udowadniających winę, dlatego możemy wywnioskować dwie teorie: Skarabeusz próbuje zemścić się na klubie VAL lub Skarabeusz mówi prawdę, a klub ją ukrywa. Która z teorii okaże się prawdziwa? Być może żadna, może nikt nie ma racji - może każdy jest winny? Na oskarżenia możemy w tej chwili odpowiedzieć jedynie pytaniami. Sytuacja może ulec zmianie, kiedy ktoś bardziej wtajemniczony nadeśle niezbite dowody w postaci screenów (zapewniamy pełną anonimowość!) na naszego maila.

    Naprawdę ciężko jest skleić wszystkie fakty w całość. Przyjrzyjmy się teraz samej postaci Skarabeusza. Midorme udała się do osób z klubu i zadała im kilka pytań. Zerknijmy na nie!

Na początku zapytaliśmy członkini klubu - Herci o zdanie. Ona jednak nie chciała się udzielać, co w zupełności rozumiemy. W końcu to natrętna blogerka wpadła do jej domu i zaczęła zadawać niewygodne pytania. My jednak usprawiedliwiamy to dobrymi zamiarami i chęcią poznania tematu, który w sierpniu zawładnął Spotted. Czyli zaangażowanie osób trzecich było tutaj nieuniknione. Po chwili do pokoju przyszła szefowa klubu czyli Bastet Bastet była osobą chętną do udzielenia odpowiedzi na pytania Midorme, za co dziękujemy! Zrobiliśmy zdjęcia rozmowy do Waszej analizy. 

Bastet w odzewie nie przedstawiła Skarabeusza w dobrym świetle. Z jej słów wynika, że owa osoba podaje się za dwie różne persony! Kim jest Hitokiri? Czy to jedna i ta sama osoba? Każda poważniejsza kłótnia, czy burza jest wywołana w większości fałszerstwem drugiej osoby. Taki powód udało nam się wyszukać również w tej konwersacji. 

    Ten post będzie podzielony na dwie części, tak założyliśmy z Leszkiem. W drugiej części posta, która powinna pojawić się jutro bądź na tygodniu zamieszczone będą wywiady. Przepraszamy również za opóźnienie, jednak mieliśmy problemy ze skontaktowaniem się ze Skarabeuszem. Czy ukrył się, a może pogłoski o podwójnej tożsamości okazują się prawdziwe? W tą niedzielę nie pojawi się wydanie Roztańczonej Tygodniówki ze względu na małą ilość materiałów do posta, za tydzień jednak postaramy się podsumować aż dwa tygodnie! Na dniach mamy też w planach rozpoczęcie nowej serii zabaw, ale wymaga ona jeszcze dopracowania. Do zobaczenia!